|
Masz wątpliwości czy wobler z chwostem jest muchą?
W przypadku braku definicji muchy zapisanej w przepisach PZW oczywiście, że wobler z
chwostem jest muchą. Podobnie może nią być wahadłówka z chwostem a właściwie każda
sztuczna przynęta. Połów metodą muchową wymaga jedynie linki muchowej a na niej możliwe
jest stosowanie nieomalże wszystkich sztucznych przynęt. To tylko problem techniczny, czy za
pomocą tej linki można taką przynętę zaprezentować.
Artur, mimo chamskich odpowiedzi na twoj post, wiedz ze poruszyles istotny temat.
Swego czasu wyslalem kol. Naturalis, swoja ksiazeczke Klubu S&DAC, w ktorej sa dosc szczegolowe opisy lowisk i przynet na nich dozwolonych.
Wyslalem mu ta ksiazeczke po to aby jako nowy Muszkarz, mial wyobrazenie o co chodzi w Muszkarstwie.
najwazniejszy szczegol wynikajacy z opisow tej ksiazeczkii to taki ze, na zadnym lowisku klubu, dlugosc przynety sztucznej (oprocz szczegoloego okresleniia sztucznej muchy) nie moze przekraczac 3/4" (slownie trzy czwarte cala) czyli 19mm. lle z tych naszych krajowych przynet muszkarskich miesci sie w granicach 19mm. dlugosci?
Przepis ten dotyczy wszystkich lowisk, na ktorych z latwoscia mozna zaliczyc 10-20 sztuk dziennie.
Wielu pisze o zachodnich wymiarach na zawodach, ale nikt nie wspomni nawet na moment, ze zaden klub Muszkarski nie ak ceptuje takich wymiarow i jesat to kompletnie poza ich regulaminem.
Poza tym, klubowe wody nigdy nie beda zaakceptowane do jakichkkolwiek zawodow na rybie ponizej wymiaru ochronnego.
Zwykle zawody Muszkarskie sa dla klubow jednoznaczne z klusownictwem.
Jesli ktos nie wierzy niech napisze zapytanie o udostepnienie np. Durrington Fishery na zawody miedzynarodowe.
Adres zarzadu mozna latwo znalesc wpisujac S&DAC w wyszukiwarke.
Bedzie to bardzo grzeczna odmowa, z uwagi na "Sensitive Environment". I to samo powinni odpisywac wszyscy ktorzy dbaja o swoje rzeki, a nie czekac na kase, (manne z nieba) z zachodu, czy jakakolwiek inna pomoc.
|