|
coś Ci się faraonku pokręciło , myślę ,że chciałeś mnie obrazić, ale co tam , chyba tak jest że nie zakumasz o co
chodzi w takich sprawach , bo jesteś samotny i zgorzkniały , strasznie to czuć.
"Gdy raz wypilem pare wodek, zjawil sie u mnie krasnoludek.
Spojzal na flaszke na mym stole, na pieciogwiezdna aureole i westchnal, o smutku cos ma dusze zalegl, pija furmani i poeci a gdziez sie urznac ma krasnoludek, w bajce dla dzieci? I pil pokorny skromny cic hy, twierdzac ze jest cos w krasnoludkach i czasem musi bez zagrychy.
Napisal sosem na sewecie, "krasnoludki sa na swiecie!", zademonstrowal rock and roll, rozbil lustro krzyczac golllll!!! i podnioslszy dziki krzyk zbudzil zone, po czym znikl. ???
A zona widzac takie skutki, dalej nie wierzy w krasnoludki"
|