Odp: Zapisywanie na kartce długości wypuszczonych ryb
: : nadesłane przez
faraon (postów: 1401) dnia 2015-02-10 15:19:59 z *.19-2.cable.virginm.net
Tak jest w wypadku zawodów jak i łowienia rekreacyjnego. W obu przypadkach mamy do czynienia z umyślnym
działaniem. Zawsze wędkarz łowiąc ryby liczy się że złowi rybę niemiarową i z wchodząc do wody godzi się na to.
Wedkarz przejezdza przez chodnik na posesje, a zawodnnik za przyzwoleniem organizatorow jezdzi wzdluz chodnika.
Obaj naruszaja zakaz jazdy chodnikiem, ale ten pierwszy nie spelnia znamion wykroczenia.
Ludzie, czy wy nie rozumiecie podstaw dzialania prawa?
W takim razie po co sa sady?
Policjant by wystarczyl, przewrociles sie podczas wysiadania z auta i masz zatrzymane prawko dozywotnio za jazde po pijaku, a to ze przy aucie byla dziura w jezdni to niewazne.