|
Wystartowałem w zawodach 3 razy:
Pierwszy raz w zeszłorocznych Mistrzostwach Koła, gdzie punktowaliśmy ryby: 100 za sztukę
i 20 za każdy centymetr powyżej wymiaru.
Drugi raz - w Mistrzostwach Okręgu na prośbę kolegi, aby uzupełnić drużynę.
Trzeci raz - na zakończenie sezonu muchowego, i po przebiegu to uznaję za za błąd.
Powiem szczerze, że start w Mistrzostwach Okręgu podobał mi się. Trzy tury, w których
można było się sprawdzić i zweryfikować swoje zawodnicze umiejętności. Wypadłem słabo bo
nie umiałem być cierpliwym, aby łowić ryby dwudziestocentymetrowe. Ciągnęło mnie do
większych sztuk i miałem sporo spadów takich właśnie ryb. Naiwny jeszcze nie zdawałem
sobie sprawy w zasadach punktacji i głupi próbowałem łowić te powyżej 30 cm.
W tym roku wystartuję jedynie w Mistrzostwach Koła, bo zasady będą zdrowe, punktacja
preferująca większe sztuki (będę te Mistrzostwa organizował). Decyzją Okręgu odebrano
splendor Mistrzostwom Okręgu poprzez zaliczanie do nich trzech odrębnych, jednoturowych
zawodów, które mają wyłonić Mistrza. W takich zawodach nie wystartuję już. Mam względem tej
decyzji swoje zdanie - negatywne.
Pozdrawiam.
|