Odp: Można, czy nie można, o to jest pytanie
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8690) dnia 2015-01-31 21:43:57 z *.adsl.inetia.pl
"......Ale male tez lubie z premedytacja polowic. Radosc jest inna ale rownie duza. Plus dobre cwiczenie na
precyzje podania. Nie zawsze trzeba zacinac-wazne ze wziela, ze sie dala nabrac."
Też tak łowię (-łem) na dzikich rzekach, gdzie tylko.... "Indianie".
Cieszyłem się każdą złowioną rybką, która przeżyła.
A podchodziłem do tego, jak do szkolenia - tego drobiazgu. Im więcej doświadczenia tym większa szansa ( dla
mnie) na np 40 cm, tam gdzie ciężko 25 centów złowić.