|
Witam :) czytam :) z rzadka pisze :)
Ja to widzę tak
Zarząd się dobrze zna z ośrodkiem zarybieniowym.
Wiec jeśli jest dużo pstrąga w rzece to ktoś nie zarabia!!!
Pytam kto?
Może się mylę, ale ilość określonego asortymentu pstrąga potokowego, którym użytkownik rybacki ma obowiązek
corocznie zarybić obwód wynika z operatu rybackiego, więc bez względu na populację pstrąga w rzece ktoś kto
produkuje mater. zarybieniowy zawsze zarabia.
Proponuję też nie martwić się o kondycję np. finansową ośrodka zarybieniowego PZW Krosno. Tak się składa, że
przeglądając w latach ubiegłych dane dotyczące gospodarstw hodujących smolty troci dla komisji zarybieniowej
przy min. roln. w ramach programu zarybienowego polskich obszarów morskich stwierdziłem, że pzw krosno jest
jednym z 6 podmiotów wybranych do hodowli smoltów troci wiślanej ( 5 pozostałych to prywatne hodowle) o
narybku letnim troci nie wspominając. Może warto aby prezesi okręgów pomorskich wybrali się do Krosna i
dowiedzieli się jak to się rob i jakie kryteria trzeba spełnić aby zostać jednym z beneficjentów programu
zarybieniowego pom-rskich? Pozdrwaiam
|