|
Szczerze? Mam to w du.ie.
Nie bede sie zdzierał tylko dlatego, żeby mieć na południu, pod oknem ryby która rzesza wędkarzy gawędziarzy okrzyknie katastrofą ekologiczną. Rodzimą ale katastrofą bo zjada lipienie.
Głowatka wystarczy, dwóch duzych ryb nie potrzeba.
|