|
Propozycja skierowana do Pana Józefa o możliwość zjedzenia jego ukochanych dorotek jest na mój gust trochę dziwaczna
Nigdy bym nie wpadł na pomysł, żeby zamawiać mięso z jelenia u dyrektora ZOO...
Popatrz na to z punktu inwestycji.
Jesliu ktos zje np. 20 Dorotek i zaplaci za 40 z nastepnego pokolenia, to Pan Jelenski bedzie mial szersze pole dzialania i nieco szybciej dojdzie do zamierzonego celu, zwlaszcza gdy te zjedzone "Dorotki", beda tzw. odpadami poprodukcyjnymi.
|