|
No i co uslyszałem od zbynia , mariuszka, itp, śpiących snem sprawiedliwych a nie
czuwających czuwem szczutym? NIC, takie śmiałe NIC. Toż odwaga takie nic.Wielkie nic
niczego. No to jak z wami , szczurkami mam rozmawiać za pomocą waszych ogonków?
Czekam na głos! Jakieś wow,wow, wow, albo coś podobnego do dźwięków wydawanych
przez zbyszka - tego strażnika? no nie , to chyba jak zbyszek to pies nie suka.jan
|