Odp: na koniec Grenlandia
: : nadesłane przez
Georg Moskwa (postów: 622) dnia 2014-10-13 10:22:05 z 194.76.232.*
Osobiście mam inne wspomnienia z Australii (foto). Proponuję Grenlandię, tam nie ma tłoku a rybek dość. Pracy też nie brakuje. Tylko z trunkami krucho.