|
"Właśnie tu jest caly pies pogrzebany, kasa z reklamy sprzetu wedkarskiego zamiast zasilac lowiska trafia do prywatnych kieszeni obrotnych cwaniaczkow.
Opiekunowie lowisk powinni wprowadzic restrykcje regulaminowe odnosnie reklam i dopuszczac tylko te z ktorych ma konkretna kase przynoszaca wymierne korzysci dla lowiska i ryb"
Ciekawy temat, możesz sprecyzować co masz dokładnie na myśli? Jaka forma reklamy może jakiś przykład?
pozdrawiam
Nie musi to byc od razu wielka impreza, stopniowo namawiac sponsorow , aby brali udzial i z czasem mozna to rozkrecic na stale, aby sponsorzy sami zaczeli skladac oferty sponsorowania i udzialu.
PZW jest instytucja niedochodowa, wiec nawet urzedy miast moga byc sponsorem, zwlaszcza jesli impreza nad woda uatrakcyjni miasto.
Znajac nastawienia ludzi w kraju, bedzie to droga pod gorke, zwlaszcza ze tym sposobem odetnie sie cwaniaczkom zrodelko kasy.
Dlatego tez potrzebne beda restrykcje regulaminowe, aby zadna pojedyncza osoba nie wprowadzala zadnych reklam na zawodach bez oplaty za reklame np. na zarybianie i aby byla na nia aprobata zarzadu-opiekuna wody.
Np. pobliska restauracja miala by punkt sprzedarzy np piwa i przekasek, to powinna oplacic miejsce jako miejsce na handel, zwiazane z dochodem ze sprzedarzy, oraz dodatkowo oplate za reklame restauracji podczas imprezy, bo przyciagnie to wiecej klientow w przyszlosci do samej restauracji, co czesto jest pomijane.
|