|
Recepta jest prosta - potrzebujesz u siebie taką osobę, która:
- zap...... (przepraszam za dosadność) 48 godzin na dobę w czasie odłowu tarlaków i tarła,
- promuje łowisko ściągając na nie imprezy typu MŚ, festiwale itp.
- zakłada odcinki specjalne żeby chronić własną populacje ryb i zdobywać dodatkową kasę skoro wiadomo, że ze składek i tak nie starcza,
- kłóci się z mięsiarzami o limity wyjść w ramach rzeczonych składek
- nie boi się wprowadzać no kill na wybranych odcinkach rzeki
- procesuje się o niekorzystne z punktu widzenia ichtiofauny regulacje rzeki
i jeszcze musi się z tego tłumaczyć na forum.
Oczywiście nie mówię, że jedna rzeka ma większy potencjał a druga mniejszy, ale warunki to chyba za mało...
Pzdr,
LJ
|