|
Oj tam śledzia od razu... Raczej sieję lub sielawę, przynajmniej płetwa tłuszczowa się zgadza ;)
Zgodzisz się jednak, ze te starsze lipki są już bardziej stalowoszare niż srebrzyste, choć niektórym taki kolor też do marynaty pasuje ;)
Przyznam natomiast, że lipasy sanowe to kolorystyczne cudo, dobrze się "ślepy zegarmistrz" postarał...
|