|
"tym bardziej ze niedawno wpisał mnie Pan do swojego "prywatnego panteonu ludzi niegodnych
rozmowy"
Przemek jakże się mylisz, wręcz przeciwnie, miałem okazję pogadać z Tobą na argumenty, bez
względu czy racja była po mojej czy po Twojej stronie. Darzę cię szacunkiem i wirtualną
przyjaźnią. W zagorzałej dyskusji czasem padają małe uszczypliwości , ale nie jesteśmy
kabotynami.
|