|
Drogi Arturze.
Nie dziw się że chłop cię traktuje jak świnię bo przyrównałeś go bez powodu do gówna we
wcześniejszym wątku więc czego oczekujesz, że będzie bił ci brawo i chwalił twojego
marnego bloga.
No, zwyciężyłem przez nokaut.
Ale widzę, że i w trybunach miałem poparcie.
Ukłony dla kibiców.
|