|
Witam,
lekko nie ma, ale też nie ma tragedii.
Byłem wczoraj 4 godziny w Łączkach pod wierzbami. Woda jak w poście wyżej,ale można łowić. Wg relacji kolegów, łowiących wcześniej, lipienie na nimfę brały dobrze. Na steamera nic, na mokrą drobny pstrąg. Cały czas leciała drobna jętka- bez odzewu ze strony ryb. Po 15-tej delikatne zbiórki na prądzikach. Do 16-tej kilka pstrągów i lipieni. Bez większych ryb- przedział 25-30 cm. Niestety nie mogłem zostać dłużej, ale zapowiadało się, że mogą ruszyć trochę większe lipienie.Wracając, w Zagórzu, zaczął padać deszcz, więc nie wiem jak zakończył się dzień. Jeśli nie masz daleko, można próbować, ale dalsza wyprawa może okazać się niezbyt udana.
Pozdrowienia
|