|
Takie luźne obserwacje:
1) W dużej rzece żyją duże ryby, a więc HGW co może siąść na naszego nawet kleniowego streamerka, dlatego można stosować żyłkę 0,30 - 0,35, nikomu (ani kleniowi ani żadnej większej rybie) to nie przeszkadza.
2) Skuteczne w dzień pijaweczki można schować do kamizeleczki, ponieważ nocą przy kamieniach potrzebujemy dwóch właściwości streamera:
- wyporny, czyli taki co nie będzie się co chwila haczył po kamieniach na przelewach / opaskach
- robiący szum (wytwarzający opór w wodzie)
a więc streamer z muddlerową główką, najlepiej dużą główką, skromnie przystrzyżoną taki 5 - 7 cm długości całkowitej
3) Muchę najlepiej prowadzić tuż przy brzegu.
4) Nie można tupać i powodować łomotu kamieniu na brzegu.
5) Łowimy podobnie jak woblerem, można też rzucić kilkanaście metrów a resztę linki spuścić z prądem. Spływający muddler z dużym łbem zachowuje się jak linka intermediate i dryfuje sobie pod powierzchnią wody w dół rzeki.
6) Skoki raczej krótkie i dobitne, nie ma sensu utrudniać rybie trafienie w przynętę.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Dmyszewicz
|