| |
Ja myśle, że zarybianie wylęgiem jest bardzo ważne. Jednak zarybienie wylęgiem wymaga wbrew pozorom bardzo dużych nakładów ludzkich. Skrupulatne roznoszenie wylęgu po potokach to chyba nie jest codzienność jeszcze.
Do tego dochodzi też ewentualne wyczyszczenie odcinków potoków z większych ryb.
Jak by nie było na każdym etapie praca musi być wykonana prawidłowo i z rozwagą bo można bardzo łatwo coś spieprzyć całkiem niechcący
Widze ze to pierwsza wlasciwa odpowiedz na glowny post tematu.
Dodam jedynie ze pokarm ryb to organizmy ktore wystepuja w danym odcinku.
Jesli sa nimi owady, to dla tego ze one tam sa w duzych ilosciach, ale jesli wpuscimy im narybek, czy nawet tego "palczaka"w duzej ilosci w jednym miejscu to szybko zostanie pokarmem.
Nie wiem czy jest to znane wiekszosci wedkarzy, ale starsze osobniki potokowca, wyksztalcaja hakowate szczeki jak losos i wtedy staja sie typowymi drapierznikami, ktorych na OS-ach pewnie jest sporo.
I takiej odpowiedzi oczekiwałem.
Zarybienia pstrągiem 15cm-25cm ok, nie przypuszczałem, że pstrąg w hodowli tak szybciutko rośnie  .
Temat uważam za zamknięty
Dziękuję za info
|
