|
Widzę, ze obawy części osób związanych z lobby antymelioracyjnym, co do postępu/ewaluacji działań regulacyjnych prowadzonych na rzekach - ziszczają się!
Koledzy, nie dajmy złapać się w zastawioną pułapkę podwójnego wydatkowania pieniędzy. Przecież ideą rewitalizacji jest częściowe przywracanie dla życia z dawna uregulowanej rzeki przy zachowaniu bezwzględnej walki o zachowanie naturalnego biegu ocalałych z pogromu rzek lub ich odcinków, a nie przymykanie oka na kolejne regulacje, bo za chwilę nastąpi rewitalizacja zniszczonej rzeki. To, jakaś paranoja!
|