|
We wtorek kupowałem kilka suchych muszek w sklepiku w Sanoku. Chciałem
uzupełnić straty spowodowane na swoim pierwszym wypadzie z muchówką.
A ponieważ nie znam się jeszcze zupełnie co i jak, jeden z klientów zlitował się nade
mną i wybrał mi coś, za co bardzo dziękuję.
Kto wie, może czytuje to forum.
Pozdrawiam
Michał
|