|
Piękna kwietniowa pogoda zachęciła mnie do wypadu na Biały?Dunajec.Ludzie.......toż to zgroza co pływa w wodzie i leży na brzegach rzeki.W górnym odcinku górskiej rzeki tony śmieci,setki jak nie tysiące pływających i zatopionych toreb reklamowych,opony/w każdym rozmiarze/,rozkładający się martwy kot i telewizor a nawet znak drogowy /zapewne z pobliskiego remontowanego mostu na zakopiance/. Tony walających się śmieci z pobliskich domów/tak miejscowi dbają o rzekę i okolice/sic!!!Nie opodal żelaznego mostu w Białym Dunajcu właśnie urzadzają nowe wysypisko.W jednym dniu biały VW LT przywiózł dwie KUPY gruzu z remontowanej łazienki/może ktoś rozpozna stare kafle od kolegi i przemówi do rozsądku/PANOWIE.......między tysiącami śmieci są jeszcze pstrągi.Piękne,niektóre już ładnie wybarwione,w doskonałej kondycji.Jak długo tam przetrzymają?Zrobiono odcinek NO KILL,bezzadziorowe haki,obowiązkowy podbierak-A CO ZE ŚWIADOMOŚCIĄ MIEJSCOWYCH.?????NIE ULEGŁA ZMIANIE,OJ NIE!
Brak liści obnażył ,,prawdziwe piękno" nadrzecznych okolic Białego Dunajca,Szaflar i Poronina.Zapraszam serdecznie do Galerii ,można się nacieszyć widokiem ,,górskich"okolic.Niedowiarków zapraszam do B.D.tuż za mostem na Zakopiance.Idąc w górę rzeki można się napawać smrodem z górskiej rzeki,widokiem nieprzebranych ilości śmieci no i przy okazji złowić wymarzonego czterdziestaka. WODOM CZEŚĆ!
Jesli masz numery tego auta to zglos to do wydzialu ochrony srodowiska.
W uK, za takie wysypanie nawet worka gruzu, klient placi standartowa kare, plus koszty oczyszczenia terenu z wszelkich nawiezionych smieci, nie wazne czy to zrobil ten wlasnie przylapany czy nie, cale sprzatanie jest na koszt przylapanego.
W miejscach trudnych do pilnowania montuja kamery i coraz mniej widac smieci po lasach.
|