|
Spokojnie Kolego tam zawsze jest tłok a jak wiadomo jest zakaz zabierania lipieni dlatego są i
jest ich tyle i w takiej wielkości, zresztą kto połowił w Sanie w ubiegłym roku to wie że lipienia
jest w bród. Z tego co widzę i obserwuje, większość którzy tu łowią cieszą się z tego faktu i
mają oko na lipka , korbiarze im nie dokuczają . Pewnie znajdzie się jakiś debil co pomyśli o
kłusówce , ale to miejsce jest dobrze pilnowane, przez samych wędkarzy. Wztrasta
świadomść , pomalutku ale wzrasta.
|