Odp: Relacja z Nowej Zelandii
: : nadesłane przez
sy.nek (postów: 517) dnia 2014-03-31 14:28:33 z *.internetdsl.tpnet.pl
Dzięki za odpowiedź.
Wydaje mi się, że akurat przykład NZ zadaje kłam ogólnikowym i obiegowym opiniom demonizującym zarybianie pstrągiem wogóle np pod wzgledem genetycznym itd. Przytoczone przez Ciebie przykłady po prostu obrazują nędzne położenie w jakim jesteśmy jeśli chodzi o gospodarowanie rybami łososiowatymi. Mi też się nóż w kieszeni otwiera jak to wszystko widzę.Długo by gadać.
Jak bardzo trzeba było lubić łowić pstrągi, aby zadać sobie trud przewiezienia ich sto lat temu statkiem na taką odległość? Zdumiewające.