|
Za 4 tys PLN 2 tygodnie w BC ( wynajem auta, zarcie, paliwo, nieprzewidziane wydatki, 2 dni
przewodnik etc) + przelot i jeszcze ryby polowic? Jade z wami! :) Powodzenia w kazdym
razie, bo ja nie dyskutuje z Twoim pomyslem, nie krytykuje go, ani nie oceniam, tylko zwrocilem
uwage koledze, ze nie mozna porownywac wyjazdu z wyjazdem, na zasadzie Kanada-
Kanada, tyle a tyle.
O ryby sie nie martwie nigdy, jesli organizuje je z ludzmi ktorzy wiedza co robia. Jesli ryba jest
w wodzie, wiesz gdzie ( bo ktos ci pokarze) i wiesz jak ja zlowic ( bo ktos ci wytlumaczy), to
trzeba miec 2 lewe rece do wedkarstwa, zeby cos spartaczyc...
Pozdro
|