|
Tym bardziej trzeba jechać :) a zatem byle do czerwca i próbować z lipkiem na suchą, bo jeśli chodzi o pstrąga to wyczytałem, że trzeba go szukać jeszcze niżej, bliżej ujścia do Wisły (może jakiś wypad rozpoznawczy w marcu/kwietniu?).
A jak tam Avon na początku marca? skuty lodem ;)?
Strasznie skuty, bo do brzegu trzeba w woderach dojsc przez ok. 200m laki
|