Odp: tęczak do tablicy
: : nadesłane przez
piotr marchewka (postów: 544) dnia 2014-03-07 17:10:35 z *.ap-media.pl
Większość wód w innych krajach jest zarybiana tęczakiem potokiem i lipieniem i nie widać jakichś złych objawów w rzece , natomiast widoczne jest większe ilości potoka i lipienia co raczej potwierdzało by tezę ze tęczak chroni inne gatunki a nie wypiera je.
Większość wód w innych krajach jest zarybiana tęczakiem potokiem i lipieniem i nie widać
jakichś złych objawów w rzece , natomiast widoczne jest większe ilości potoka i lipienia co
raczej potwierdzało by tezę ze tęczak chroni inne gatunki a nie wypiera je. Piotrze, aby bozostały w rzece potoki i lipienie, a zarto tylk tęczaka, to trzeba by wprowadzić
zakaz zabierania tych pierwszych...
Skoro zakaz zabierania to i spokojnie mozna ich sypać więcej zamiast rzeczonego
kolorowego...
Na rozsądek wędkarzy raczej bym nie liczył i ich dobrej woli wypuszczanie potokowców...
Dla "mięsnych" łowiska typowo Catchendzeżryj w typie Czarnej Przemszy...
Na słowacje i inne kraje nie ma co patrzeć, bo tam jest ciut inna kultura wędkarska...
W moim przekonaniu większość wędkarzy to zwykle wielcy ekonomiści a co za tym idzie wiadomo,miałem okazję zaobserwować jak po ucieczce dużej ilości tęczaków w górnej części rzeki Ropy ryby rozprzestrzeniły się aż do Jasła a ucieczka tych ryb pokryła się mniej więcej z zarybieniem pstrąga potokowego takiego24-32cm obserwowałem jak wędkarz przebierają ryby aż złowią tęczaka by go zabrać do domu a że tęczaków było bardzo nie wiele jeszcze w rejonie miasta a potoków ogrom więc szybko wędkarze zlokalizowali ze nim wyzej w kierunku Gorlic to tęczaków jest dużo więcej więc pozostawili te miejsca z potokami i udali się za tęczakiem.