|
Zatrucie jest w Kezmarku,
godzinę temu dostaliśmy informację , że nie ma śnięć niżej
Truciciele powinni poniesc konsekwencje.
Sadze ze ze wzgledy na bzdurne przepisy prawne i opieszalosc wladz, dobrze by bylo, aby jak najwiecej wod trafialo w rece prywatnych dzierzawcow, bo wtedy cena ryby nie bedzie cena jej miesa, tylko wartoscia inwestycji, a klusownictwo, trucie, itp. przypadki, bedzie niszczeniem inwestycji czyjegos biznesu, a tym samym kwoty wartosci stana sie odpowiednie do faktycznych strat.
W UK zdarzaly sie przypadki klusownictwa karpia, a ze klusownicy liczyli na to ze wartosc miesa karpia to cena w Tesco, doznali niespodzianki, gdy za 1 karpia 12 kg. policzono im w oskarzeniu £1200 co kwalifikuje sie do o wiele wyzszej kategorii kar i wykroczen nie liczac szkodliwosci czynu na srodowisko.
Prywatyzacja nie jest najlepsza, ale jesli dzieki temu wody wroca do naturalnego stanu, to jest to najlepsze rozwiazanie, a przynajmniej na dzien dzisiejszy.
Przykladem moze byc stan odcinka Raby dzieki Panu Jozefowi Jelenskiemu.
|