f l y f i s h i n g . p l 2025.09.16
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Robert Kostecki. Czas 2025-09-16 08:26:34.


poprzednia wiadomosc Odp: Nad Wisłą bez zmian : : nadesłane przez geocontext (postów: 115) dnia 2014-02-11 12:17:10 z *.adsl.inetia.pl
  Czy coś się zmieniło ?

Miałem okazję poznać Wisłę na całym biegu.
Jakie wnioski?

Dużo wędkarzy, może nie aż tyle co na filmie,
ale w weekendy w okolicach miast co lepsze
główki obstawione.

Kilkadziesiąt kilometrów od ujścia do morza
kwitnie rybactwo. Połów łososia i troci podczas
ciągu polega na puszczaniu sieci w kontrolowanym
dryfie środkiem nurtu. Wędrujące łososiowate wpadają
w sieć.

Dla większości rybaków chyba jest to zajęcie dorywcze.
Spotkałem takich o których można powiedzieć, rybactwo
to ich pasja. Narażę się wędkarskim purystom, ale uważam
że jest miejsce w naszych wodach do kontrolowanej rybackiej
działalności.

Poza tym, Wisła jest perłą europejskiej przyrody! Mam na myśli
odcinek od ujścia Dunajca do Torunia. Czyli kilkaset kilometrów
dzikiej rzeki płynącej pośród piaszczystych łach i lasów łęgowych.

Zanieczyszczony jest tylko górny bieg od Goczałkowic
do Oświęcimia. Na pozostałym odcinku (poza miastami) wodę po
przegotowaniu pewnie można pić.

Od Oświęcimia do Krakowa, Wisła to na ogół zbiornik wody stojącej.
Kraków nie ma już rzeki, jest kanał!

Wszędzie dużo śmieci WĘDKARSKICH!!!
Jeśli to technicznie możliwe, wędkarze wjeżdżają samochodami
na sam brzeg rzeki.
Smutny to widok, ale nad muszkarskimi
wodami również powszechny.

I jeszcze jedno, łezka w oku się kręci gdy się słyszy opowieści rybaków
o ostatnich jesiotrach które można było spotkać jeszcze w latach powojennych
i o ciągach łososi które zmęczone wędrówką odpoczywały tu i ówdzie na płyciznach Wisły.

Podsumowując, piękna rzeka o której istnieniu Polska zapomniała.
Sukcesywnie niszczona przez postępujące regulacje w postaci
"opasek kamiennych" zamiast nielicznych "główek".
Takie opaski zabijają rzekę i unikalny ekosystem doliny.















  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus