Odp: Kuchnia wedkarska
: : nadesłane przez
faraon (postów: 1401) dnia 2014-02-10 23:20:57 z *.19-2.cable.virginm.net
Zupy bym nie ruszyl ale smarzone filety to co innego. Ale zeby mielic uklejki i robic budyn...Raz zrobilem suflet z klenia z przpisu z broszury WW(byla taka seria). Nie dalo sie tego jesc to dalem psu. Od tego czasu juz ani razu do mnie nie szczeknal. Zawzial sie. Rozumiem i nie mam zalu. Niech spoczywa w spokoju.
Wytlumaczyles mu chociaz ze to wszystko to skutki niewlasciwych metod polowu. Zanim odszedl.