|
Chyba się nie mylisz Tomku, ale sprawa poruszona przez Roberta ma szerszy kontekst, więc warto podyskutować. Chodzi mi o pewną dowolność w interpretacji tego przepisu i ewentualne konsekwencje. Pierwszy z brzegu przykład. Wiele razy słyszałem, że istnieje zakaz dotyczący progu znajdującego się przy środkowym młynie w Kiełczewicach nad Bystrzycą Lubelską. Znam to miejsce doskonale i powiem, że nawet przy bardzo niskim stanie wody trudno uznać ten próg za budowlę piętrzącą wodę. Dla kogoś, kto będzie tam pierwszy raz miejsce może się okazać swoistą pułapką.
|