|
Na dyrektora to akurat nie ma co psioczyc- zwlaszcza tego dyrektora. Moze sie komus cos nie
podobac, ale trzeba zrozumiec, ze w niewolnictwie systemu mozna robic co da sie
zrobic...Stajesz okoniem, albo jestes podejrzanie postepowy i nie masz roboty...Wszystko idzie
przez glosowanie, a kadencja nie trawa wiecznie...W porownaniu z reszta Polski to i tak macie
tam Ameryke...Nawet z tymi glowacicami ktore dostaja w pale po opuszczeniu oesu...Co nie
znaczy ze wszystko dziala jak dzialc powinno - dla ugruntowania progresywnych zmian oraz
ich kierunku...
|