|
Narzekamy na zbyt wielu wędkarzy nad rybnymi wodami. Ale tłumów na trzydniowym szkoleniu z właściwego utrzymania rzek górskich się nie spodziewaliśmy. Po sukcesie zeszłorocznego szkolenia (76 osób na 50 miejsc) w tym roku przyjedzie na szkolenie ponad 120 osób, co sprawia już poważne problemy logistyczne: ośrodek konferencyjny w Dobczycach dysponuje 110 miejscami, a na nocowanie w namiotach pogoda nie zezwala. Na gwałt szukamy miejsc noclegowych w najbliższych pensjonatach, busów na dojazdy na wykłady i posiłki, no i nagłośnienia podczas wizytowania zakończonych prac na Rabie i Krzczonówce.
Kto przyjedzie? Mniej organizacji pozarządowych, tyle samo biur projektowych, konsultingowych, instytutów naukowych i uniwersytetów, ale coraz więcej administracji wodnej z południa Polski, głównie z kilku RZGW ale także licznie z zarządów melioracji, no i bardzo liczna grupa z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Oprócz RDOŚ-ów, coraz liczniej reprezentowanych, przyjeżdża też Główna Dyrekcja Ochrony Środowiska i wojewódzkie inspekcje ochrony środowiska. KZGW będzie obecne, które bardzo pomogły w rozprzestrzenieniu informacji o prowadzonym szkoleniu.
Dla osób posiadających zezwolenie na połów na odcinku Tarliska Górnej Raby (Lubień- Pcim - Stróża) uprzejmie kieruję prośbę o przekonanie się jaka "szarańcza" będzie zwiedzała Rabę w dniu 17 października od 9:00 do 13:00. Jak zobaczycie batalion ludzi i takiego z tubą policyjną do komunikacji z manifestantami - to właśnie będzie nasze szkolenie....
No i przy okazji sami może zobaczą jak tam jest?
|