|
To w takim razie strzeble. Mogłeś widzieć bardziej kolorowe, ciemniejsze i wysmukłe samce i różniące się od nich ubarwieniem i kształtem samiczki. Rafał, gdyby było to coś innego, endemicznego, to już dawno ktoś by to opisał. Zakładam, że było to dość dawno temu i raczej nie był to żaden z gatunków, które przywędrowały do kraju ze wschodu.
|