|
, chciałbym
zwrócić uwagę, że Pan holujący lipienia na początku drugiego filmiku nie umie sprawnie
holować ryb. Jeśli przy takiej technice holu zastosować wędkę #2, to faktycznie ryba może
tego nie wytrzymać. To nie jest żaden wyjątek taki obrazek jest typowy nad naszymi wodami::
kij wygięty ledwo co, a rybka się pluska i łyka powietrze.
Krzysiek
przesadzasz, koleś pewnie ledwo co zapiął rybkę i dość szybko wylądowała w jego ręce, nie było niepotrzebnych odjazdów etc. chociaż osobiście jestem za tym , aby każda rybę lądowac w podbieraku
|