|
Dla wędkarzy czawycza jest dostępna okresowo i wchodzą jej do rzek miliony. Rzeka nie jest dla nich miejscem żerowania. Z pstrągami i lipieniami mamy całkowicie inną sytuację i musimy brać poprawkę na możliwości naszych kolegów, przy których obżarstwo grizzly jest niczym. Misie zjadają tyle, ile mogą, nie mają lodówek i nie gromadzą w nich zapasów. Widełki sprawdzają się tam, gdzie i tak wędkarze praktycznie nie zabierają ryb.
Ale niechby było jak piszesz. Gdyby tak się stało, to już będzie duży postęp. Jestem za.
|