|
kupować jedną kosę to błąd.trzeba mieć kilka takich samych.co najmniej trzy.niestety trzbeba mieć zapas,bo czasem urwie przy stopce.zdrzyło mi sie tak kilka razy,być może za mocny hart tam miały.jakbyś kosę kiedys grzał w ogniu do podgięcia stopki,albo zrobienia pół-łuku,to nie wolno przegrzać,i nie wolno wkładać do wody.musi ostygnąć sama,bo inaczej zrobi się "szmata" z niej.
|