|
Oj Michał,
Ludzie z kasą poczuli się "bogami", którzy mają jakieś prawo do chamskiego rozstawiania innych po kątach i patrzenia z góry, no to masz teletubisie i taki finał
Nie znam się na kijach do głowic rzutorych.
Jeśli smuci Cię moja historia, to Ty masz problem. Cieszę się z tego co się dowiedziałem o życiu, a takie dowiadywanie się wymaga podejmowania ryzyka. Wielu ludzi wielokrotnie bankrutowało, ale kto próbuje... upadanie daje potężny ładunek doświadczenia, w szkole w każdym razie Cię tego nie nauczą.
Ty też rzucasz dobrze, ale bez treningu byś nie miał takich sukcesów. Liczy się wytrwałość. Czy to smutne, jak dziecko się wywraca? Za chwilę będzie chodzić i biegać.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|