|
wszystko odbiega od normalności ,a normalność zanika.normalność to standarty ,które kiedyś wyznaczył ludziom Bóg ,a nie anormalna religia.jeżeli to forum ma być normanle to ja jestem i będę siłą rzeczy anormalny.trucie rzek i ich zanikanie razem z rybami to nie jest normalność,a bierne temu "przyklaskiwanie",przez tzw normalne forum,to chyba szczyt nienormalności ,bierności swoich zachowań,i niemożnosci ich spełnienia.wolę być nienormalny dla większości unoszonej z prądem myślowym współczesnego świata.nikt nie ma to wpływu,żyjemy w strumieniu czasu,który wraz z upływem zmienia się.można zostać tylko cierpięntnikiem normalnosci na wzór Boży,albo człowieczeństwa i iść tylko pod prąd.
|