| |
Dobry tytoń kosztuje i tyle... tak samo jak dobry chleb na zakwasie i dobre mięso o zawartości 95% mięsa w masie, i wino ze znanych winiarni...
W wędkarstwie muchowym można znaleźć tańsze perełki i warto je odnajdywać, czy są to haki, linki, wędki czy kołowrotki... a dobrego mięsa nie kupisz za 10 zł/kg, chyba, że od sąsiada po znajomości.
W branży spożywczej i w używkach, konkurencja jest o wiele większa niż u nas, a co za tym idzie, następuje szybsza selekcja drogiej beznadziei na rynku.
W muszkarstwie jak ktoś zabuli za beznadziejnego kija 2000 zł, to nie da sobie już nic powiedzieć... a niestety, czasem głupi Batsonik czy Szekspirek, potrafi "przebić" przyjemnością łowienia (nie wykończeniem) niejeden topowy kij. Smutne jest to, jak ktoś przepłacił za mniejszą przyjemność (jest to w istocie irracjonalne postępowanie), ale to nie oznacza to jeszcze potrzeby wprowadzenia cenzury.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|
