|
co za idioci, co im te drzewa szkodzą, jakoś na Słowacji wzdłuż rzek drzewa rosną w najlepsze(orawa) i tam jakoś "drzewa:powodzi nie powodują. prawda jest taka że banda hydrotechniczna rozpieprzyła naturalna retencje , cała idea " najszybszego odprowadzenie wód wezbraniowych' jest o 180 w zła stronę skierowane, powinny jak najdłużej utrzymywać wody w zlewni, tak to tylko większe powodzie niżej wywołują. Te cała regulacje co niby maja zapobiec powodzi to przykrywanie listkiem gówan, smród zostaje, wyciąganie kasy nic więcej.
|