|
"oby więcej takich blogów; to tylko wrzucenie linku, nie rozumiem tego czepiania się. Dla mnie to
jak " przypomnienie". wchodzę, czytam, zgadzam się lub nie. i tyle."
Jestem tego samego zdania.
Milo sie czyta Twe przemyslenia Artur.
W przeciwienstwie do takiego kilometrowego "bicia konia" jak ostatni temat srr o pluciu w kalendarz.
Gdzie Wy koledzy umysl macie piszac ponad 60 pstow o gosciu, ktory byc moze fo-pa popelnil kontrolujac wedkarza, podejrzewajac standartowe oszustwo.
Jestam za lansowaniem sie ludzi madrych, majacych wiedze, umiejacych czytelnie i po polsku pisac,
kreatywnych, igrajacych ze sztuka (pisarstwo, fotografia), etycznych.
Moge to jednak pojac, ze to niektorych boli.
Lares
|