|
się tam przejmujesz.zawsze się bałem jak to będzie z wiązaniem muchy nad wodą.i musze od jakiegoś czasu okulary nosić.nie chce mi się do okulisty iść,to zabieram czołówki grawerskie w plecak.może i wielkie,ale praktyczne,dobrze powiększają.jakieś polaroidy by się przydały ze szkłami dodatkowymi do powiększeń.
|