|
Ewentualne kary zapłacimy wszyscy z podatków. Przejdzie bokiem.
Pomimo obowiązywania już RDW wiele odcinków rzek i potoków zostało zniszczonych (czytaj udrożnionych, zakonserwowanych, zabezpieczonych).
Kilka firm przytuliło kasę, podejrzewam, że również z pieniędzy tej samej Unii która teraz będzie w roli sędziego i kata.
|