|
Oczywiście, że nie czuję się urażony
Natomiast:
”A co do okręgu to .. coraz częściej pomaga ;) "
Nie dajcie się, nie dajmy się zwariować, uznając że taka postawa Okręgu, jest aktem dobrej woli i bardzo nas to cieszy.
Finansowanie SSR, winno być priorytetem i podstawą działań Okręgów a nie aktem łaski czy dobrej woli.
Ochrona wód, jest równorzędnym zapisem w Statucie i nikt nie powinien traktować należnych na nią środków, jako zło konieczne realizowane, na podstawie błagań i uniżonych próśb.
Najpierw kasa na SSR a jak coś zostanie, to może na pucharki
|