Odp: Czy myśliwi mają zawody w strzelaniu do zwierzyny?
: : nadesłane przez
Lares (postów: 63) dnia 2013-01-31 12:07:05 z 91.209.250.*
Polowalem juz w latach 70-tych. Nie pamietam by kto kolwiek traktowal to zajecie jako sport.
Pamietam wzajemny szacunek kolegow w kole lowieckim i respekt dla pozyskanego zwierza.
Byc moze sport to ubicie lwa, tygrysa, lub niedzwiadka, mozna sie chwalic zdarta skora.
Ja zabijania nie traktuje jako sport, ale wiem ze mozna to inaczej widziec (smiglowce w Iraku ).
Troche po bandzie, ale co tam.
Dla zainteresowanych etyka:
http://www.myslistwo.net.pl/tradycja.html
http://kola.lowiecki.pl/ao/prom/wiersz/pokl.htm
A tak Panie Adamie to niezly "szutnik" z Pana i prowokator.