|
A ja zadałbym raczej pytanie dlaczego doszło do przeszukania? Normalnie policja nie wchodzi
w takim celu do losowo wybranego domu. Trzeba mieć nakaz wykonania tej czynności od
prokuratora, a ten z kolei wydawany jest w oparciu o jakąś informację. No chyba że doszło do
niej w wyniku bezpośredniego pościgu. Ktoś więc musiał poinformować o fakcie
przechowywania ww fantów, albo o podejrzeniu, że takowe się znajdują na terenie posesji.
Dodam, że jeżeli PP robiła przeszukanie w innym celu niż szukanie narzędzi kłusowniczych, to
raczej mało prawdopodobne żeby zwróciła na nie uwagę ;).
Pzdr,
LJ
|