|
Na wyspie Bornholm obowiazuja reguly jak na innych lowiskach trociowych Baltyku Zachodniego. Sezon zaczyna sie na serio jak woda osiagnie +5°C, gdzies miedzy lutym a kwietniem, a konczy sie w maju z pojawieniem uperdliwych belon. Oczywiscie trocie biora i latem, szczególnie w nocy. Dobra jest tez jesien, ale nalezy wypuszczac przebarwione trotki. Obowiazuje zakaz lowienie w regionie ujsc (nieduzych i nielicznych) rzek. Trotki sa wprawdzie wszedzie, ale lubia bardziej ciemne „lamparcie” dno. Na piasku sa zbyt plochliwe. Najlepsze lowiska sa wiec w pólnocno-wschodniej i zachodniej stronie wyspy, W okolicy Hammeren sa tez dobre miejscówki na dorsza. Generalnie komfortowe jest znalezienie na wyspie miejsc bezwietrznych, ale lowienie przy lekkim wietrze w kierunku ladu, wiec do twarzy, rokuje wieksze szanse na sukces. Fale wyplukuja pokarm i wabia trotki, które podejda nam prawie pod nogi. W tych wypadkach zaczyna sie wachlarzowo „czesac” wode z ladu powolutku wchodzac coraz glebiej w wode. Inaczej przeploszy sie rybe. Obserwacja zerujacej trotki w „zasiegu reki” jest bardzo imponujace i wymaga opanowania przy podaniu muchy. Miejsc bezwietrznych lub z wiatrem w kierunku morza, w plecach, szukalbym tylko, kiedy wiatr ma 4 lub wiecej w skali Bueforta i muchowanie jest praktycznie niemozliwe. Sprzet klasy 8 i przypon z koncówka 0,25 calkowicie wystarcza. Muchy „krewetkopodobne” na hakach 4 do 8, typu „Omö-Borsten”, „Magnus”, „Surf Candy” itd. Ewentualnie „Samsö-Killer” jak w koncu marca sa nereidy. Ostatniej jesieni niepobite byly „Pattegrisen”. W letnich nocach powierzchniowa „Fyn-Zigarre”. Generalnie czym zimniejsza woda tym mocniejsze kolory i odwrotnie. Informacje ogólne pod www.bornholm.net .
|