|
Bardzo watpie w trafienie jeziora o powierzchni 20 ha. Zgadzam sie z Mariuszem. Zasiedla (raczej zasiedlala) jeziora troche innego typu. Jako ciekawostke moge podac, ze nie tylko jeziora na polnocy kraju, ale rowniez w Wielkopolsce. Moi dwaj szkolni profesorowie (przepraszam, chyba wicekxa i Bigosa tez) lowili w dosc odleglych czasach takie "drapiezne" sieje w naszym (kiedys) szkolnym jeziorze- Jaroszewskim pod Sierakowem. Na spinning z lodzi i z uzyciem malych, ciezkich blystek, przypominajacych podlodowe. Zlowic sieje na muche w jeziorze o powierzchni 92 ha i glebokosci ponad 30m? Ciezka sprawa. Nawet niewodem nie bylo latwo. Ale mialem w rekach takie po 3kg i zyja tam podobno nadal (takze sielawa), wiec probowac mozna.
|