Odp: Zakaz brodzenia, czy zakaz myślenia …?
: : nadesłane przez
wicekx (postów: 4164) dnia 2012-12-21 20:13:07 z *.5-4.cable.virginmedia.com
Artur, zachowujesz sie jak guwernantka-idealistka. Zeby wszystkim zrobic dobrze. Ale wszystkim sie nie da. Jesli gdzies kajakarze nie beda mogli splywac to beda pokrzywdzeni w powszechnym uzytkowaniu wod. W innym miejscu inni beda pokrzywdzeni bo nie moga zlowic ryby za ktora zaplacili. Panstwo to powinno uregulowac prawnie zeby dac organom wykonawczym podstawe do ograniczania tych czy owych. A prawo to definicje.