|
No właśnie, wszystko się nudzi z czasem. Złe doświadczenia wypieramy i jakoś tam dalej jest. Nie
brały ryby rok temu, miesiąc temu też nie i przedwczoraj i wczoraj. Ale już jutro będzie lepiej.
Myślę,że leniwą naturę jaką mamy można tylko poprzez ciągłe drażnienie rozbudzać. Nie czuję się
"mesjaszem" jednak ktoś musi urabiać serca i wyzwalać złość, żeby potem dzieci jedząc pstrąga z
konserwy lub paprykarza nie śpiewały: " ... miałeś chamie złoty róg, miałeś chamie czapkę z piór... "
|